- Panie Kaczyński wyjdź ze swojej jaskini, stań ze mną twarzą w twarz na udeptanej ziemi wymienić się argumentami; chcesz poważnej rozmowy o Polsce, jestem do dyspozycji wszędzie gdzie chcesz – powiedział Donald Tusk w poniedziałek w Gdańsku zwracając się do prezesa PiS.

Były premier stwierdził, że w Polsce nie ma lepszego fachowca od dzielenia niż prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że naznacza on ludzi, dzieli polski narodu na zwalczające się mniejszości, a także skłóca grupy i rodziny.

- "To udało mu się mistrzowsko w ciągu tych sześciu lat" - powiedział szef PO.

Alej mówił o tym, że rolą liderów jest chronienie obywateli przed konfliktami, a brać konfrontację na własne barki, najwidoczniej zachęcając prezesa PiS do takiej konfronacji z nim oraz przemilczając po raz kolejny podziały, jakie były dokonywane za rządów PO/PSL, stygmatyzowanie ludzi np. na „sektę smoleńską”, doprowadzenie do akcji „Widelec”, obrażanie uczuć narodowych i wiele innych.

"Panie Kaczyński wyjdź z tej swojej jaskini, stań ze mną twarzą w twarz na udeptanej ziemi wymienić się argumentami, zostaw ludzi w świętym spokoju, daj im normalnie ze sobą rozmawiać. Chcesz konfrontacji, chcesz naprawdę poważnego starcia na argumenty, chcesz poważnej rozmowy o Polsce, jestem do dyspozycji wszędzie, gdzie chcesz. Wyjdź z tej jaskini, nie bój się, nie wstydź się" - apelował do prezesa PiS Donald Tusk.

 

mp/pap