Donald Tusk wziął wczoraj udział w czacie, podczas którego odpowiadał na pytania internautów. Jeden z nich zapytał byłego premiera, czy w szkołach powinny wisieć krzyże. Odpowiedź lidera partii, która jeszcze niedawno powoływała się na wartości chrześcijańskie, nie zaskakuje.

Czy w polskich szkołach powinny wisieć krzyże?

- „Uważam, że nie”

- odpowiada Donald Tusk.

- „Bardzo chciałbym, żeby tym miejscem, w którym ci, którzy wierzą, mogli się spotkać w pokoju i wzajemnym zaufaniu, pomodlić się, żeby to były kościoły, a nie urzędy publiczne czy szkoły. Szkoła powinna uczyć nas wzajemnego respektu i szacunku, niezależnie od tego, czy ktoś jest wierzący, czy nie”

- wyjaśniał lider PO.

Szkoła, Sejm i inne miejsca publiczne, w jego ocenie, „powinny być wolne od symboliki religijnej”.

kak/PAP