Marszałek Senatu Tomasz Grodzki powołał zespół Doradców senackiej Komisji Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej. Wśród doradców nie zabrakło nazwisk, które w dokumentach IPN opisane są jako „TW”.

W piątek miało miejsce uroczyste posiedzenie inaugurujące działalność Zespołu. Nowym członkom akta powołania wręczył marszałek Senatu Tomasz Grodzki i przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej Bogdan Klich.

- „Jak zobaczyłam listę osób, które będą doradzały senackiej komisji spraw zagranicznych i Unii Europejskiej nie byłam zaskoczona. Znalazły się na niej osoby, które były bohaterami naszych książek Resortowe Dzieci” – komentuje Dorota Kania.

- „Na liście są osoby, które były zarejestrowane jako tajni współpracownicy Służby Bezpieczeństwa, jak chociażby Roman Kuźniar – doradca Bronisława Komorowskiego - TW Uniw. To właśnie Roman Kuźniar mówił w dniu katastrofy smoleńskiej, że prezydent na pewno kazał lądować” – dodała red. nacz. Telewizji Republika.

Dziennikarka podkreśla też, że samo powołanie tego zespołu jest bezprawną próbą prowadzenia przez Senat własnej polityki zagranicznej, do czego nie ma on kompetencji.

Represjonowany w PRL-u Andrzej Rozpłochowski wprost wskazuje, że to „powrót WSI”.

- „Mamy dzisiaj do czynienia ze zwolennikami nowego komunizmu” – stwierdził opozycjonista.

kak/niezależna.pl, Telewizja Republika