Pewien przemytnik pozostawił na mrozie grupę uchodźców na jednym z parkingów w Bawarii. 

O sprawie poinformowała niemiecka policja. Ciężarówkę z uchodźcami stojącą na parkingu zauważyli przypadkowi podróżni, którzy tamtędy przejeżdżali. W pojeździe stojącym na dwudziestostopniowym mrozie przebywało 19 osób. 

Natychmiast wezwano służby ratunkowe, które udzieliły pomocy przemarzniętym ludziom. 

W grupie uchodźców, którzy byli przewożeni do Niemiec przez przemytnika, znajdowało się 14 dorosłych osób oraz pięcioro dzieci. Jak powiedzieli funkcjonariuszom policji, zapłacili mężczyźnie za przerzucenie do Niemiec po kilkaset euro. Gdy w samochodzie zaczął szwankować silnik, mężczyzna zaparkował samochód przy autostradzie, po czym uciekł. 

Ludzie zostali pozostawieni sami sobie na gigantycznym mrozie. Siedzieli w ciężarówce bardzo długo, nim przybyła pomoc. 

Niemieckie media informują, że uchodźcy nie mieli dokumentów tożsamości i deklarowali, że pochodzą z Iraku, Iranu i Syrii.

emde/wp.pl