,,Wielu ekspertów formułuje stanowisko, że podjęte w tej chwili przez Komisję Europejską kroki zmierzają do tego, aby zmienić w Polsce rząd. Jeśli Unia Europejska nie zmieni swojego stanowiska – zacznie się wypychanie Polski i innych krajów z UE'' - ostrzega europoseł Mirosław Piotrowski, profesor historii z KUL.


W rozmowie z ,,Radiem Maryja'' historyk ostrzegł przed poważnymi niebezpieczeństwami wynikającymi z obecnego kursu decydentów unijnych. Wiąże się to także z polityką niemiecką.

,,Angela Merkel do dziś nie może stworzyć koalicyjnego rządu. W chwili obecnej przygotowywane są rozmowy koalicyjne z SPD, na czele której stoi Martin Schulz [...] Twierdzi on, że trzeba stworzyć Stany Zjednoczone Europy, podaje nawet datę – 2025 r. Odpowiada mu szef Bundestagu Wolfgang Schaeuble, że nie zgadza się z tą opinią, ale w sukurs idzie mu z kolei były przewodniczący Zielonych w PE Daniel Cohn-Bendit, który bez ogródek w jednym z wywiadów stwierdza, że niebawem dojdzie do rozstania innych krajów z UE. Wymienia Polskę, Węgry i Czechy'' - powiedział Piotrowski.

,,To, że Polska jest chętna i gotowa do kooperacji, nie znaczy, że urzędnicy i politycy Unii Europejskiej chcą z taką Polską, z takim rządem dalej współpracować'' - ocenił historyk.

mod/radiomaryja.pl