Aleksandr Gruszko, wiceszef rosyjskiego MSZ w wypowiedzi dla agencji RIA-Nowosti w Nowym Jorku odniósł się do kwestii rozmieszczenia w Polsce bazy wojskowej USA. Przy okazji postraszył, że Federacja Rosyjska ma różne sposoby na "wzmocnienie swojego bezpieczeństwa".

Zdaniem rosyjskiego wiceministra, "Fort Trump" byłby sprzeczny z interesami bezpieczeństwa ogólnoeuropejskiego. Gruszko podkreślił, że utworzenie takiej bazy zmusiłoby Moskwę do podjęcia "środków ostrożności" o charakterze wojskowo-technicznym, które zapewnią Federacji Rosyjskiej "bezpieczeństwo w nowych warunkach".

"Mamy rozmaite możliwości wzmocnienia naszego bezpieczeństwa, w tym niewymagające nakładów"- ostrzegł. W ocenie wiceszefa rosyjskiej dyplomacji, bazy amerykańskie w Polsce byłyby krokiem "niezgodnym z interesami bezpieczeństwa ogólnoeuropejskiego", a w praktyce oznaczałyby zniszzenie Aktu Stanowiącego Rosja-NATO i "dalsze pogorszenie sytuacji w sferze bezpieczeństwa". 

Jak wskazał Gruszko, utworzenie baz w Polsce oznaczałoby, że Stany Zjednoczone oraz ich sojusznicy wracają do modeli zapewniania bezpieczeństwa z czasów zimnej wojny. Wiceminister zarzucił Amerykanom, że celem rozmieszczenia baz w pobliżu granic Rosji byłaby "projekcja siły". 

Jednocześnie rosyjski polityk przekonywał, że jego kraj "nie uchyla się od dialogu", a kwestia ta jest dyskutowana stale w kontekście relacji Rosja-NATO, gdyż właśnie w tych ramach sformułowane i udokumentowane zostały "odpowiednie zobowiązania" Sojuszu.

Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu prezydent Andrzej Duda pierwszy raz gościł w Białym Domu, gdzie rozmawiał z amerykańskim przywódcą, Donaldem Trumpem. Jedną z głównych kwestii poruszonych przez prezydentów była właśnie ta dotycząca rozlokowania w naszym kraju stałych amerykańskich baz wojskowych. 

"Stałe bazy w Polsce to jest coś, o czym będziemy z pewnością rozmawiać; rozważamy coś takiego"-zapewnił Donald Trump. Jak informowały wczoraj media, szef Pentagonu, James Mattis pozytywnie zareagował na żartobliwą wypowiedź Andrzeja Dudy o "Forcie Trump" w Polsce. 

Podczas spotkania w Białym Domu prezydenci podpisali też wspólną deklarację, która zakłada między innymi, że Polska i USA zobowiązują się do rozważenia wariantów wzmocnienia militarnej roli USA w Polsce. Być może jeszcze za wcześnie, aby mówić o konkretach, niemniej jednak to już całkiem poważny sygnał.

yenn/PAP, Fronda.pl