W ocenie europosła, dawniej z PiS, Kazimierza M. Ujazdowskiego, rząd Mateusza Morawieciego nie będzie prowadzić odrębnej od rządu Szydło polityki. Co więcej Ujazdowski jest zdania, że Morawiecki nie zrobi wcale ,,lepszego wrażenia'' w Unii Europejskiej i w kręgach finansowych.


,,Premier Morawiecki kieruje starym rządem. W dodatku pierwszy raz po 1989 r. do zmiany premiera doszło bez uzasadnienia merytorycznego. Mamy tylko aspekt marketingowy - to, że Mateusz Morawiecki będzie robił lepsze wrażenie w kręgach finansowych i w UE'' - powiedział polityk w rozmowie z Interią.


,,Uważam, że zaważyła m.in. stawka marketingowa - to, że Morawiecki będzie robił lepsze wrażenie w UE i odpierał lepiej zarzuty stawiane Polsce. Choć akurat w to wątpię, bo rzecz nie sprowadza się do marketingu, tylko do realnej polityki'' - powiedział Ujazdowski.


Polityk zastanawiał się też, co miał na myśli Morawiecki mówiąc o rechrystianizacji Europy. ,, Rechrystianizacja w sensie ścisłym to powrót do wiary narodów, które porzuciły chrześcijaństwo. Wiara jest decyzją serca i umysłu, a rzadko kiedy przychodzi z inspiracji struktur politycznych. Natomiast jeśli myślał o czymś, co powinno być nam drogie - promieniowaniu kultury polskiej w Europie - to powiem tak: ten promieniuje, kto daje dobry przykład na zewnątrz'' - powiedział, dodając, że my tego przykładu nie dajemy i brakuje nam ,,ofensywnych, atrakcyjnych projektów promujących polską kulturę''.


Ujazdowski skrytykował ponadto Donalda Tuska, który w jego ocenie nie przestrzega jako szef Rady Europejskiej wymagaych standardów.

,,Rekomendowałbym Donaldowi Tuskowi powściągliwość, ponieważ funkcja przewodniczącego Rady Europejskiej zobowiązuje do trzymania dystansu wobec polityk wewnętrznych w każdym kraju członkowskim, a szczególnie w Polsce'' - powiedział.

mod/interia.pl