To bardzo dobry pomysł władz ukraińskich. Podobnie jak na Łotwie, tym razem Ukraina tworzy „czarną listę” rosyjskich artystów i polityków, którzy nie będą mogli przekroczyć granicy z Ukrainą.

Na liście znajdą się znani i popularni również na Ukrainie rosyjscy artyści. Doradca szefa ukraińskiego MSW Anton Gereszczenko poinformował o tym na portalu społeczenościowym Facebook. Stwierdził, że ludzie, którzy otwarcie popierają działania władz na Kremlu, nie powinni móc zarabiać na występach na Ukrainie. Niech występują dla mew na pustych plażach Krymu - stwierdził urzędnik.

Konkretne działanie Ukrainy. Tak trzymać!

mod/Polskie Radio