W Stambule prawosławny patriarcha Konstantynopola Bartłomiej podpisał tomos, czyli dokument nadający autokefalię zjednoczonej ukraińskiej Cerkwi.

W uroczystości biorą udział między innymi prezydent Ukrainy i niedawno mianowany zwierzchnik Ukraińskiej Cerkwi. Dokument przekazany będzie przedstawicielowi Ukrainy jutro - w dzień prawosławnej wigilii Bożego Narodzenia. Patriarcha Konstantynopola Bartłomiej wręczy go metropolicie Epifaniuszowi podczas wspólnego nabożeństwa.

- Obecność ukraińskiego prezydenta jest nieprzypadkowa, bowiem Petro Poroszenko bardzo zaangażował się w proces uniezależnienia ukraińskiej cerkwi od Moskwy. Na potrzebę religijnego uniezależnienia od Rosji wskazuje też duża część wiernych - w 2014 roku w momencie rosyjskiej agresji zrozumieliśmy, że niezależna od Moskwy Cerkiew to sprawa bezpieczeństwa narodowego - podkreśla publicystka Tetiana Derkacz zajmująca się sprawami religii. Przyznaniu autokefalii sprzeciwia się rosyjska cerkiew, której podporządkowana jest część ukraińskich prawosławnych parafii na Ukrainie.

dam/IAR - Polskie Radio