Sylwia Spurek wpadła dziś w prawdziwą euforię. Znana z walki o „prawa zwierząt pozaludzkich” europosłanka podzieliła się na Twitterze „dobrą nowiną” o przegłosowaniu przez Parlament Europejski „możliwości podwyższenia VAT na produkty niezdrowe i o dużym śladzie środowiskowym”.

- „Mamy to!! Wygląda na to, że PSL i reszta konserwatystów zaczyna przegrywać „wojnę o kotleta i rosół”. Wczoraj PE przegłosował możliwość podwyższenia VAT na produkty niezdrowe i o dużym śladzie środowiskowym. Odsyłamy mięso i mleko do historii! Taką UE najbardziej lubię”

- napisała na Twitterze Sylwia Spurek.

Radość europosłanki jest trochę przedwczesna. Z fragmentu opublikowanego przez nią sprawozdania dowiadujemy się, że „podwyższenie VAT na produkty niezdrowe” będzie kwestią dobrowolną państw członkowskich. Nie wiadomo też, skąd pomysł, że akurat mięso i mleko mają być „produktami niezdrowymi”. Internauci nie mają jednak wątpliwości, że to kolejny krok Unii Europejskiej w kierunku świata, jaki wymarzyła sobie polska europosłanka.

kak/Twitter, wPolityce.pl