Pełny tytuł publikacji, współfinansowanej ze środków unijnych, brzmi "Podręcznik doskonalenia kompetencji społecznych wśród młodzieży z zakładów poprawczych i schronisk dla nieletnich w obszarze savoir-vivre'u, asertywności i etyki w biznesie".

Autorzy podręcznika zapowiadają, że wychowankowie domów poprawczych dowiedzą się z niego, jak dobierać strój do różnych okazji, poprawnie się komunikować, stosować zwroty grzecznościowe, korzystać z zastawy stołowej, organizować przyjęcia i pełnić rolę gospodarza, a także poprawnie redagować pisma urzędowe.

Jednak ostatecznie w podręczniku znalazły się rady, przede wszystkim w rozdziale "Savoir vivre przy stole", które raczej trudno uznać za niezbędne.

Ministerstwo Sprawiedliwości uczy jak jeść kawior i krewetki czy oczyszczać ostrygi. Czytelnicy mogą dowiedzieć się, że żabie udka jemy wyłącznie palcami, ślimaki w skorupkach należy przytrzymać specjalnymi szczypcami, a małże - skropić cytryną.

W podręczniku znalazła się również garść bardzo praktycznych porad. Co jednak jest z nimi nie tak? Aż dziwne, że o tych rzeczach trzeba komukolwiek przypominać.

"Codzienne mycie ciała to konieczność", "pamiętaj o stosowaniu dezodorantu", "włosy powinny być regularnie myte i czesane", "bądź grzeczny w stosunku do innych", przywitaj się mówiąc "dzień dobry", a pożegnaj słowami "do widzenia" - to tylko kilka przykładowych porad, o których postanowili przypomnieć urzędnicy

 

MT/Radio Zet