Stany Zjednoczone ogłosiły, że nnie zamierzają przyjmować już więcej ani jedngo uchodźca z Syrii. Kraj, który ponosi największą odpowiedzialność za wywołanie potężnego chaosu w Syrii i Iraku, oraz na którym spoczywa największa odpowiedzialność za zażegnanie wojny z Państwem Islamskim, po prostu umywa ręce i zostawia Europę z problemem samą.

Jak dotąd Stany Zjednoczone przyjęły... 1000 imigrantów syryjskich. To mniej, niż według nowych, jeszcze nieoficjalnych ustaleń Komisji Europejskiej, miałaby przyjąć niewielka Litwa, o Polsce już nawet nie wspominając!

Waszyngton zasłania się dużą pomocą finansową, którą przekazał Organizacji Narodów Zjednoczonych na cel pomocy uchodźcom. Chodzi o rzeczywiście niebagatelną kwotę, bo o 4 miliardy dolarów. USA, dla których pieniądze nie są problemem, wiedzą jednak, co robią: prawdziwy kłopot to nie wydatki, ale przyjęcie uchodźców we własne granice. I tego zrobić nie chcą, zmuszając Europę, by sama borykała się z trudnościami, które to przecież w największej mierze właśnie USA wywołały. Rzecznik Białego Domu stwierdził tylko, że tragedia jest "potworna", ale Europa na pewno "da sobie radę".

kad