Coraz więcej Polaków skarży się na roje biedronek, które atakują ich mieszkania. To biedronki azjatyckie z gatunku Harmonia axyridis, potocznie nazywane „arlekinami”, które do Polski dotarły z Azji przez Amerykę Północną. Ich obecność niekoniecznie jest dla nas obojętna!

Biedronki zaczynają „atakować” nasze okna od października – szukają miejsc, gdzie mogą przezimować. Niektórzy mówią o istnej inwazji tych owadów. Tymczasem są one nie tylko zagrożeniem dla rodzimych gatunków, ale i problemem dla człowieka.

Arlekiny powodują szkody w sadach – żerują na owocach. Mogą także powodować reakcje alergiczne skóry czy dróg oddechowych, a nawet zapalenie spojówek czy ataki astmy! Jest jednak na nie sposób. To przede wszystkim zamykanie okien za dnia i instalowanie moskitier, ale można też spróbować smarować framugi kamforą i mentolem. Powinien skutecznie odstraszyć azjatyckiego intruza!

dam/gazeta.pl,Fronda.pl