Podczas niedzielnej manifestacji w Ełku zdewastowano mieszkanie, które wynajmował jeden z zatrzymanych pod zarzutem zabójstwa 21-letniego Polaka.

O zniszczeniu i próbie podpalenia mieszkania wynajmowanego przez Algierczyka poinformowali przedstawiciele warmińsko-mazurskiej policji.

W mieszkaniu Algierczyka wyłamano drzwi. Według informacji przedstawionych przez adwokata mężczyzny doszło też do próby wylania benzyny w lokalu.

Mieszkanie mężczyzny zjadowało się w Ełku kilkaset metrów od baru kebab, w którym w sobotę doszło do zabójstwa dokonanego przez kilku napastników na chłopaku, który miał wrzucić do lokalu petardę.

emde/tvp.info