"Jan Olszewski wytyczał drogę do niepodległości. To jego rząd stworzył podstawy do wyprowadzenia wojsk rosyjskich z Polski. […] Od początku wiedziałem, że jest to prawy i szlachetny człowiek. Znajomość z nim była dla mnie wielkim zaszczytem" - mówił redaktor Wojciech Reszczyński wspominając zmarłego premiera Jana Olszwskiego.

Przypomnijmy, były premier zmarł w wieku 88 lat. W okresie był działaczem opozycyjnym i obrońcą w procesach politycznych. W latach 1991-1992 pełnił funkcję prezesa Rady Ministrów.

"Od początku wiedziałem, że jest to prawy i szlachetny człowiek. Byłem zaszczycony, kiedy otrzymałem propozycję rzecznika prasowego za jego rządów. Miałem wówczas okazję spotkać się u niego w domu, porozmawiać. Ostatecznie nie skorzystałem z tej propozycji, ale bardzo dobrze się stało, że tę funkcję przejął potem Marcin Gugulski"- wspominał Reszczyński.

W okresie PRL Jan Olszewski pracował m.in. w redakcji tygodnika "Po prostu" . Współpracownicy wspominają późniejszego premiera jako osobę nietuzinkową, wręcz wyjątkową.

"Po prostu” powstało po 1956 roku. Nastąpiła wtedy tzw. odwilż. Ludzie uwierzyli w dużym stopniu we Władysława Gomułkę, wspierali go. Był on przecież przez pewien czas ofiarą komunistycznych prześladowań. Nastąpiło rozluźnienie tego systemu i to pismo spełniało na tamten czas swoje zadania, chociaż pracowali w nim różni ludzie – bynajmniej nie wszyscy szlachetni. Tym niemniej otworzyła się jakaś taka furtka, z której ludzie porządni skorzystali. Wiele było takich momentów przełomowych, których Polacy starali się jakoś wykorzystać dla odzyskania niepodległości, czy wolności słowa. Wielka w tym rola przypadła właśnie Janowi Olszewskiemu" - mówił redaktor Reszczyński.

"Jan Olszewski wytyczał drogę do niepodległości. Dzisiaj tak to możemy ocenić. To jego rząd stworzył podstawy do wyprowadzenia wojsk rosyjskich z Polski. Nie wszyscy chcą to jednak zaakceptować, i to nawet ci, którzy w tamtych czasach odgrywali bardzo istotną rolę. Myślę tu przede wszystkim o haniebnej postawie, jaką odgrywa obecnie były prezydent Lech Wałęsa" - podsumował.

mor/radiomaryja.pl/fronda.pl