Ostatniej doby w Stanach Zjednoczonych w wyniku zakażenia wirusem SARS-CoV-2 zmarło 1514 osób. Od początku epidemii bilans ofiar śmiertelnych wynosi tam już 22073 osób.

Nowe dane, podane przez Uniwersytet Johna Hopkinsa w Baltimore, obejmują 24 godziny od 2:30 czasu polskiego w nocy z soboty na niedzielę. Do soboty przez cztery dni z rzędu umierało w USA z powodu koronawirusa ponad 1,9 tys. osób. Najwięcej zgonów odnotowano dotychczas w piątek, kiedy było to 2108 przypadków.

Stany Zjednoczone są krajem z największą ilością ofiar śmiertelnych epidemii na świecie. Według prognoz podawanych m.in. przez Biały Dom z powodu COVID-19 w USA umrze ok. 60 tys. osób. Władze apelują o przestrzeganie wytycznych mających ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii, jednocześnie zapowiadając, że od maja amerykańska gospodarka będzie stopniowo otwierana.

kak/ PAP