Na Festiwalu Otwarta Ząbkowska w Warszawie pokazano świętokradczą "kapliczkę" z Matką Boską, "Matka Boska Pogorzelska", pomalowaną na czarno, stojącą na spaleniźnie, z zapalniczką i muchomorami. "Kapliczka" po wystawie została na miejscu ekspozycji.
Dziś w nocy została zniszczona po uprzednim zabezpieczeniu figury Matki Boskiej.
"Przedstawienie Matki Bożej w tej formie narusza uczucia religijne katolików"-mówił na ten temat Jakub Troszyński, rzecznik praskiej kurii.
Autorką instalacji jest Monika Rakowska absolwentka ASP. Instalacja powstała w ramach projektu "Mobilny Warsztat Artystyczny", której koordynatorem jest związany z Muzeum POLIN Szymon Gotowski.
W nocy, po uprzednim zabezpieczeniu figury, instalacja została zniszczona.
"Dlaczego instalacja obrażająca uczucia religijne (w przestrzeni publicznej, nawet nie w galerii!) nie została usunięta wskutek szybkiego działania Policji? Socjologia prawa uczy: niesprawne państwo prowokuje samopomoc realizacji prawa"-komentuje mec. Jerzy Kwaśniewski szef Ordo Iuris
Przed chwilą roztrzaskano na kawałki instalację pseudo-artystyczną, w której umieszczono sprofanowaną figurę Matki Bożej. Komuś puściły nerwy! Figura jest cała. Została pewnie wyjęta przed "akcją". Więcej info w reportażu @MediaNarodoweMN na ten temat. pic.twitter.com/TcJ4PbivWs
— Michal Murgrabia (@MichalMurgrabia) July 29, 2019