W ostatnim czasie włoskie media obiegły spekulacje na temat planów papieża Franciszka dot. abdykacji. Powodem takiej decyzji miałyby być jego coraz poważniejszego kłopoty ze zdrowiem. Jeśli nawet plotki o planowanej abdykacji nie mają w sobie za wiele prawdy, to w Watykanie już rozpoczęło się „prekonklawe”.

- „Nawet jeśli uparcie krążące po Rzymie spekulacje o abdykacji Franciszka są nieprawdziwe, to niedawna operacja i pobyt papieża w szpitalu i tak otworzyły wyścig o sukcesję, w watykańskim żargonie określany pojęciem prekonklawe. Idzie on w parze ze realnie słabnącą pozycją głowy Kościoła”

- przekonuje prof. Arkadiusz Stempin.

W grudniu papież Franciszek skończy 85 lat, czyli będzie w wieku, w którym o swojej abdykacji zdecydował jego poprzednik. Pogarsza się również stan zdrowia ojca świętego. W lipcu przeszedł poważną operację jelita grubego. Tymczasem watykaniści donoszą o planach papieża, który chce unormować prawnie status papieża-emeryta.

Niezależnie od tego, czy Franciszek rzeczywiście myśli o abdykacji, w Watykanie rozpoczęło się „prekonklawe”. Kandydaci na następcę Franciszka prowadzą swoistą kampanię, zabiegając o poparcie kardynałów elektorów. Osobistym faworytem Franciszka według argentyńskiej prasy ma być kard. Luis Tagle z Filipin.

kak/Onet.pl