Zdzisław Pietrzykowski ps. „Alek” jako chłopiec uczestniczył w Powstaniu Warszawskim. Dziś nie ma pieniędzy na potrzebne leki, a choruje na serce, reumatyzm i tętniaka. Na ulicach rozkleja ogłoszenia z prośbą o pomoc.
Obecnie Zdzisław Pietrzykowski ma 89 lat, w Powstaniu Warszawskim był łącznikiem. Udało się do niego dotrzeć dziennikarzom z portalu „Warszawa w Pigułce”. Poinformowali oni, że istnieją również problemy z mieszkaniem powstańca oraz jego żony.
Niebawem ma ruszyć elektroniczna zbiórka środków dla małżeństwa – będziemy o niej informować – teraz można przekazywać również dary rzeczowe do mieszkania państwa Pietrzykowskich, które mieści się przy ul. Kwiatowej 27A m.3.
dam/warszawawpigulce.pl,Fronda.pl