Lech Wałęsa ma dość, jak pisze, "propagandy" szerzonej na całym świecie - i chce rozstrzygnąć sprawę w sądzie. Zapowiada, że dzisiaj poprosi prawników o odpowiednie kroki. Nie wiemy, przeciwko komu Wałęsa chce założyć sprawę. Czy zamierza udowodnić na drodze sądowej, że nie był nigdy TW "Bolkiem"? Być może będzie powoływał się na wyrok Sądu Lustracyjnego z 2000 roku, jednak od tego czasu pojawiło się wiele różnych dokumentów - i z Krzysztofem Wyszkowskim Wałęsa już w sądzie przegrał...

Oto, co Wałęsa napisał na portalu "Wykop" (pisownia oryginalna):

"W związku z dalszą propagandą publiczną na arenie całego świata Propagandą oszczerstw , pomówień ,bezczelnych kłamstw .Publikowaniem rzekomych moich donosów i współpracą z Sb Dziś proszę prawników o natychmiastowe skierowanie tych spraw do Prokuratora i Sądu .Kto i jak wróci mi dobre imię zbezczeszczone przez otumanianych kłamców i szaleńców .LW."

Zobaczymy, czy będzie tak, jak z debatą - czy tym razem Wałęsa jak napisał, tak zrobi. 

wbw