To jednak nie wszystko. Wanda Nowicka, prócz żądania natychmiastowego zwolnienia prof. Bogdana Chazana z funkcji dyrektora szpitala im. św. Rodziny, domaga się jeszcze, by przed powołaniem nowego szefa placówki prezydent Warszawy sprawdziła, czy nowy kandydat „będzie w stanie zagwarantować ponad wszelką wątpliwość, że wszystkie zakontraktowane świadczenia będą w szpitalu całkowicie dostępne. Konieczne jest, by wszelkie wątpliwości związane z dostępnością tych świadczeń zostały całkowicie i raz na zawsze rozwiane”.

Wicemarszałek Sejmu nie ma najmniejszych wątpliwości, że prof. Chazan, odmawiając aborcji, złamał prawo, a co więcej – deklaruje, że będzie robił to nadal. Dlatego, zdaniem Nowickiej, konieczne jest jego natychmiastowe odwołanie, by jego prywatne przekonania nie wpływały na funkcjonowanie placówki.

„Pacjentki muszą mieć wykonywane określone świadczenia w szpitalach, do których mają prawo, jako osoby ubezpieczone. Nie może być tak, żeby doktor szpitala stawał na drodze w wyegzekwowaniu praw pacjentek” – argumentowała na antenie TVP Info.

Nowicka skierowała pismo także do prezesa NFZ Tadeusza Jędrzejczyka, którego zapytała, co zamierza zrobić, by nie dopuścić do sytuacji, w której pacjentka nie ma dostępu do gwarantowanych świadczeń.

Żądania wicemarszałek Sejmu idą jeszcze dalej, bowiem Nowicka chciałaby wprowadzenia, obowiązującej przy podpisywaniu umowy z daną placówką, klauzuli w razie niedopełnia warunków umowy przez lekarzy, powołujących się n a art. 39. To jej zdaniem wyeliminowałoby sytuację, w której pacjentce odmawia się gwarantowanego świadczenia.

MaR/Rynekzdrowia.pl/TVP Info