Jak poinformowała białoruska państwowa agencja prasowa BiełTA, Aleksandr Łukaszenka powiedział, że rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, który obiecał mu pomoc w zapewnieniu bezpieczeństwa Białorusi, jeśli będzie taka potrzeba.

Jak można się domyślać, chodzi o użycie wojska.

Łukaszenka powiedział:

- Nasi wojskowi mają wystarczająco zasobów, by ochronić siebie, swoje rodziny i zapewnić bezpieczeństwo w państwie

Nie chce więc w sposób pokojowy rozwiązać tej sytuacji, co może doprowadzić do sytuacji podobnej jak w Polsce, kiedy został wprowadzony stan wojenny przez gen. Jaruzelskiego.

mp/pap