- Andrej Babisz miał na Turowie zbić kapitał w mających się odbyć pod koniec października wyborach w Czechach, a tu wyszły dokumenty jakie deale robił przez firmy z rajów podatkowych, unikając podatków. I ta posiadłość we Francji za 22 mln USD – pisał wczoraj na Twitterze dziennikarz śledczy Piotr Nisztor.

Sam premier Czech nie chce odpowiadać na trudne pytania dziennikarzy. Jak się jednak okazuje ochrona Babisza też nie zachowuje się uprzejmie w stosunku do reporterów. Oto jeden z mięśniaków premiera Czech popchnąć na samochód dziennikarza BBC, kiedy ten próbować zadawać pytania, a całość została nagrana.

- Nowo ujawnione dokumenty są częścią Pandora Papers, skrytki zawierającej ponad 11,9 miliona tajnych plików uzyskanych przez ICIJ. Pochodzą z 14 firm prawniczych i offshore zajmujących się profesjonalnymi usługami, które rejestrują, sprzedają i zajmują się papierkową robotą dla firm-przykrywek i trustów dla zamożnych klientów, w tym przywódców politycznych, potentatów branżowych, a czasami przestępców – czytamy na portalu dziennikarzy śledczych icij.org, który tak komentuje transakcje obecnego premiera Czech Andreja Babisza, wśród których znajduje się posesja za 22 mln USD we Francji, kupiona przez Babisza przez spółki zarejestrowane w rajach podatkowych.

Biabisz wcześniej odrzucał zarzuty, jakoby był „zamieszany w oszustwa i uchylanie się od płacenia podatków”. Jak wynika jednak z wycieku poufnych dokumentów, „samozwańczy człowiek z ludu był zamieszany w tego rodzaju sztuczki finansowe, o które oskarża innych członków elit” - pisze Scilla Alecci na portalu dziennikarzy śledczych.

- Ochroniarz czeskiego premiera Babisz popycha reportera BBC, kiedy ten próbował zapytać premiera o jego nieruchomości we Francji – pisze na Twitterze Amichai Stein i załącza nagranie.

Sam Babisz zignorował dziennikarza, podszedł do swojego samochodu, a ochroniarz szturchnął reportera łokciem i powiedział: „Konferencja prasowa dobiegła końca, nie rozumiesz? Nie rozumiesz tego? Idź stąd!"

mp/jcij.org/twtiter/bbc