Według informacji przekazanych przez rzecznika Centralnego Biura Antykorupcyjnego, pod koniec lipca 2009 roku prokuratorzy, którzy prowadzili postępowanie dotyczące „willi Kwaśniewskich” zażądali pilnie od CBA udostępnienia oraz włączenia materiałów operacyjnych do akt śledztwa. Dwa dni później – mówi Brodowski – decyzja została rażąco zmieniona i całkowicie je odrzucono „wbrew poleceniom Prokuratora Generalnego”.

Rzecznik CBA dodaje dalej, że prokuratura:

Wykorzystywała materiały Biura zarówno z czynności analitycznych, kontrolerskich, jak i operacyjnych, w tym z kontroli operacyjnej, które były sukcesywnie udostępniane do tego postępowania za pośrednictwem Prokuratora Generalnego”.

Śledztwo nadzorowane było przez prokurator Iwonę Palkę z Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach, prowadził je z kolei Rafał Nagrodzki, którego delegowano z katowickiej Prokuratury Okręgowej do PA w Katowicach. Według informacji przekazanych przez Brodowskiego, 28 lipca 2009 roku ówczesny szef CBA przekazał Prokuratorowi Generalnemu, że następnego dnia będzie miał miejsce kontrolowany zakup willi w Kazimierzu Dolnym, która nieformalnie miała według śledczych należeć do Aleksandra oraz Jolanty Kwaśniewskich.

Palka oraz Nagrodzki – mówi rzecznik CBA – tego samego dnia zapoznani zostali z materiałem śledztwa i mieli świadomość wagi zawartych w nim ustaleń. Jak dodał:

[…] co więcej w trybie pilnym zażądali tego dnia dokonania czynności tzw. udostępnienia, to jest czynności polegającej na przekazaniu, według ściśle określonej w akcie wykonawczym do ustawy o CBA procedury, materiału zgromadzonego w trybie operacyjnym, do postępowania przygotowawczego”.

Dwa dni później mieli radykalnie zmienić stanowisko i po zakupie, przesłuchaniu funkcjonariusza pod przykryciem, dokonaniu przeszukań, materiał ten oraz poprzednio wykorzystywane przez prokuraturę informacje z kontroli operacyjnej zakwestionowała prokurator nadzorująca śledztwo. Palka razem z prokuratorem Rafałem Nagrodzkim wbrew poleceniu przełożonego odmówiła włączenia materiałów w poczet materiały dowodowego – twierdzi rzecznik CBA.

Prokuratura Apelacyjna w Katowicach postępowanie prowadzone od 2007 roku w sprawie legalności majątku byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i jego małżonki umorzyła w marcu 2010 roku. W grudniu 2016 roku z kolei katowicka prokuratura podjęła umorzone wcześniej śledztwo.

dam/PAP,Fronda.pl