-Jestem biały. Jestem heteroseksualny. Jestem katolikiem - tak brzmią trzy najbardziej niepoprawne, najbardziej niecenzuralne zdania współczesnej Europy. Efekt - dwie masowe rzezi dokonane w tym roku, w stolicy poprawnej Europy - Paryżu, przeprowadzone przez islamskich bandytów - pisze Witold Gadowski na portalu stefczyk.info

Dziennikarz zwraca uwagę na to, że <<ideologia islamu jest ideologią religijnej wojny, prowadzonej aż do ostatecznego wyniszczenia "niewiernych"?>>

- W islamie istnieją dwa państwa: Państwo Pokoju - teren opanowany przez islam i Państwo Wojny - terytorium, które islam ma dopiero opanować. - tłumaczy Gadowski.

- Islam uznaje demokrację za bluźnierstwo bowiem - w myśl tej ideologii i religii - wszelka władza pochodzi od Boga. Najwyższą formą spełnienia wiernego w islamie jest dżihad. Tak kilkukrotnie powtarzał prorok Mahomet. Zdajmy sobie sprawę z faktu, że islam jest kompletną wizja państwa i człowieka i dialog z islamem w istocie polega na konstatacji, że tylko przyjęcie tej religii jest osiągnięciem z nim consensusu. - dodaje.

Dziennikarz bez politycznej poprawności pisze, że "To co zdarzyło się w Paryżu to nie wybryk, nie odosobniony efekt działalności ekstremistów. To kolejny akt wojny z chrześcijaństwem."

- Tylko chrześcijaństwo zatrzymało ekspansję islamu. Gdyby nie krzyżowcy i wojska chrześcijańskie dziś Europa wyglądałaby tak jak tereny Cesarstwa Bizantyńskiego. To fakty. I wobec nich należy budować strategię obrony i przeciwdziałania terroryzmowi. - podkreśla.

- Islam - jako wizja polityczna - jest totalitarny i nietolerancyjny. Jak zatem można tkwić ciągle w oparach multikulturowych złudzeń?! - dodaje.

I apeluje:

- Kochajmy ludzi, szerzmy pokój, ale wobec wojny nie uciekajmy, nie chowajmy głów w piasek politycznej poprawności. Tchórzostwo zachęca do agresji. Odpowiedzialność za tchórzostwo naszego pokolenia będą ponosić nasze dzieci, którym Koran będzie wtłaczany do głów.

kz/stefczyk.info