Krzysztof Brejza w swoim liście do Komendanta Głównego Policji, który napisał 15 sierpnia 2019 roku, pytał o to czy w ostatnich miesiącach miało miejsce włamanie do nieruchomości należącej do Marka Falenty i czy doszło do zerwania plomb policyjnych. Głos zabrał Rzecznik Komendy Stołecznej Policji.
Nadkom. Sylwester Marczak przekazał Polskiej Agencji Prasowej:
„Podkreślam jeszcze raz, że nie ma najmniejszych przesłanek, które wskazywałyby na włamanie”.
Dodał, że rzeczywiście wdrożone zostały czynności wyjaśniające, jednak nie w sprawie o przestępstwo, ale wykroczenie. Dalej podkreślił:
„W dużym uproszczeniu chodzi o zerwanie plomby. Co więcej, wielce prawdopodobne jest to, że nie przyczyniły się do tego osoby trzecie, ale warunki pogodowe”.
Zaznaczył, że plomba była papierowa, ponadto umieszczono ją na drzwiach w marcu tego roku.
dam/PAP,Fronda.pl