„Wszystko wskazuje na to, że już w przyszłym roku wejdzie w życie ustawa o korytarzach przesyłowych, która nakaże wypłatę rekompensat właścicielom nieruchomości, przez które przebiegają linie energetyczne, rurociągi i gazociągi, sieci ciepłownicze oraz wodociągowe. Odszkodowania dotyczą właścicieli około 19 mln działek na terenie całej Polski. Ministerstwo Gospodarki wyliczyło na razie, że firmy zajmujące się przesyłem i dystrybucją energii elektrycznej, gazu i ciepła będą musiały wydać na odszkodowania ok. 18,7 mld zł. Brakuje oszacowania kosztów dla firm wodno-kanalizacyjnych”- informuje dziennik. Skutki dla branży wodociągowo-kanalizacyjnej są tak drastyczne, że nie są ujawniane. Po wejściu w życie ustawy ceny wody i ścieków mogą bowiem wzrosnąć o 100 proc. – alarmuje dr Tadeusz Rzepecki, prezes Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie (IGWP) i prezes spółki Tarnowskie Wodociągi.


Na dodatek przesądzone jest, że nie zdążymy wypełnić zobowiązań traktatu akcesyjnego dotyczących modernizacji oczyszczalni ścieków komunalnych i jakości wody do 2015 r. Na te inwestycje potrzeba 30 mld zł, ale pieniędzy brakuje. W rezultacie Unia Europejska może nałożyć na nasz kraj karę w wysokości ponad 4 mln euro dziennie. Dlatego według IGWP podwyżki cen wody wynikające z kosztów inwestycji oraz ewentualnych kar mogą sięgnąć w niektórych miejscowościach nawet 400 proc- czytamy w „DGP”.

  

Ł.A/Dziennik Gazeta Prawna