Znany podróżnik Wojciech Cejrowski napisał ,,bezpartyjny lis'' do Prawa i Sprawiedliwości, który opublikował na swoim profilu facebookowym. W liście tym podróżnik wyraża rozgoryczenie i niezadowolenie tym, jak rządząca partia odnosi się do szeregu ważnych kwestii. To między innymi brak projektu nowej konstytucji oraz pozostawienie odłogiem sprawy ochrony życia nienarodzonych. Najwięcej uwagi Cejrowski poświęca jednak obchodom 100.-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, wskazując, że władza bardzo tu rozczarowała. 

,,Nie mieliście napisanej Konstytucji, gdy startowaliście w wyborach z hasłami, że trzeba Konstytucję zmienić, prawda? I nie macie jej napisanej do dziś'' - pisze Cejrowski.

,,Nie mieliście napisanej ustawy antyaborcyjnej, gdy obiecaliście w wyborach, że będzie uchwalona, prawda? I nie macie jej napisanej do dziś, a tę przyniesioną przez milion Obywateli sabotujecie'' - kontynuuje.

,,Nie mieliście napisanej żadnej ustawy, gdy ogłaszaliście swój program Dobrej Zmiany, prawda? A dziś piszecie je w pośpiechu i uchwalacie w pośpiechu niedopracowane'' - wylicza.

Przechodzi następnie do sprawy obchodów święta niepodległości.

,,Nie mieliście żadnego planu obchodów stulecia Niepodległości, prawda? Gdybyście mieli, to byście się nimi chwalili dwa lata temu, prawda? I to byłoby dobre - coś konkretnego w kampanii wyborczej. Ale nie było się czym chwalić, bo nie mieliście gotowego planu. I dlatego teraz nie ma hucznych obchodów - jest gra pozorów'' - wskazuje.

,,Wydać 200 milionów potrafi każdy, ale hasło "200 milionów" to nie jest plan i nie są to huczne obchody, lecz zaledwie wysoki rachunek za... Za jedno wielkie nic. Dwadzieścia koncertów na świecie... hm. Drogo. Organizowałem koncerty, organizowałem z moim Ojcem całe festiwale i wiem ile to kosztuje. Koncerty za granicą, a co dla Narodu tutaj? Mamy sobie pośpiewać i zapisać rekord do Księgi Guinnessa?'' - pyta retorycznie podróżnik.

,,Naród nadal musi sobie sam organizować swoje święto bez was. A wy? Przyłączacie się w ostatniej chwili do naszych obchodów? OK, dobre i to, ale mieliście być liderami'' - ubolewa Cejrowski.

,,Dajemy sobie radę bez was, bo nie mamy wyjścia. Tylko po co wy nam jesteście potrzebni, skoro wciąż musimy sobie dawać radę sami? I najczęściej musimy sobie dawać radę PRZECIW wam'' - kończy autor.

 

mod/facebook