Tak, tak, ten w lustrze to niestety pan, panie Żakowski, tak tak…lekarzu lecz się sam ze swojej nienawiści…

„…W lustrze uchodźców zobaczylismy nasza straszna twarz. Nie tylko ksenofobiczną, rasistowską i islamofobiczną. Także – bez względu na kontekst – egoistyczną, samolubną, okrutną, tchórzliwą, agresywna i paranoiczną. Zła w niemal każdym wyobrażalnym sensie… napisał Żakowski na łamach GW, po czym dodał – to nie jest twarz całej Polski i wszystkich Polaków…

Tak, to nie jest twarz całej Polski, panie Żakowski, bo to nie jest w ogóle polska twarz.
W Polsce nie było zabójstw na tle rasowym (było za to w Łodzi zabójstwo z nienawiści politycznej), nie płonęły domy azylantów, nie było masowych napaści ani pogromów. Polska nie jest krajem ulepionym z nienawiści i nie zmieni tego kilka, czy choćby i kilkaset hejtów w internecie.
Panu Żakowskiemu wydaje się, że przeszedł na druga stronę lustra i może nas stamtąd piekłem straszyć – ale nie przeszedł. Żakowski przed tym lustrem stanął i zobaczył własną twarz, wykrzywioną antypolskimi fobiami, antykatolickimi zabobonami i wścieklizną antynarodową.
Tak, tak, ten w lustrze to niestety pan, panie Żakowski, tak, tak…
Lekarzu, lecz się się sam ze swojej nienawiści!

Janusz Wojciechowski

<<< JAK ROZPOZNAĆ CZY DIABEŁ CIEBIE KUSI? ZOBACZ!!! >>>