Wszystkie plaże w Gdyni i Sopocie oraz kilka w Gdańsku zostało zamkniętych z powodu zakwitu sinic. Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku nie pozostawia złudzeń - woda nie nadaje się do kąpieli.

Gdynia i Sopot to nie jedyne miejsca, gdzie turyści mogą wyłącznie obserwować wodę. Sinice zaatakowały również Półwysep Helski, a w związku z tym wyłączono dostęp do kąpielisk w Chałupach, Jastarni, Juracie i Kuźnicy.

Ostrzeżenia wydano także dla Zatoki Puckiej. Do wody nie wejdziemy między innymi w Mechelinkach, Pucki i Rewie.

WSSE na swoich serwisach informacyjnych przypomina, że wejście do wody zanieczyszczonej sinnicami może powodować bardzo przykre w skutkach konsekwencje. Na skórze moga pojawić się wysypki, a w przypadku połknięcia wody mogą nastąpić dolegliwości układu pokarmowego np. wymioty bądź biegunka.

Ze złej sytuacji cieszą się mieszkańcy zachodniopomorskiego. Tamtejsze plaże zaludnią się zapewne turystami, którzy przeniosą się z Gdańska i okolic.

mor/polsatnews.pl/Fronda.pl