Moje świadectwo dotyczy wymodlenia męża. Bardzo długo byłam sama. Chodziłam sobie po tym świecie z pragnieniem założenia rodziny – szczęśliwej rodziny, ale nikt ciekawy nie pojawiał się na horyzoncie.

Modląc się nowenną pompejańską prosiłam o pełnienie Woli Bożej w moim życiu. Jeśli nie mam mieć męża to prosiłam o akceptację mojego stanu. Zanim zaczęłam się modlić poznałam pewnego chłopaka, ale nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia. W trakcie modlitwy moje nastawienie się zmieniało, a on przylatywał do mnie z samego UK.

Poznaliśmy się na portalu katolickim dla samotnych. Mam obecnie baaaardzo dobrego męża. Jest cudowny. Dba o mnie, a ja o niego. Pobraliśmy sie 15 sierpnia 2014 roku ja w wieku 32 lat on 30stu. Niedawno okazało się również, że jestem w ciąży. Bardzo cierpiałam będąc samą i nie wierzyłam, ze jeszcze spotkam kogoś wartościowego.Czułam się bardzo bezradna i bez nadziei. Moje życie pokazuje, że warto prosić i zawalczyć mocniej. Modlcie się o pełnienie Woli Bożej z wiarą;-)

Polecam - Ewa

za: pompejanska.rosemaria.pl