Eh było blisko. Kilkadziesiąt metrów pod obozem pierwszym dostałem w głowę dużym kamieniem” - napisał na swoim facebooku Adam Bielecki, jeden z uczestników narodowej wyprawy na K2.

Polacy próbują zdobyć szczyt Karakorum zimą, co nie udało się do tej pory jeszcze nikomu. Przez następnych kilka dni jednak Bielecki nie będzie mógł jej kontynuować. Jak poinformował:

Skończyło się na złamanym nosie i sześciu szwach, które profesjonalnie założyli Piotrek Tomala i Marek Chmielarski pod kierunkiem telefonicznych porad Roberta Szymczaka. Za parę dni powinienem być w pełni formy”.

dam/facebook,Fronda.pl