Ludzie pijący piwo na tzw. schodkach nad Wisłą na bulwarze Flotylli Wiślanej nie muszą się już obawiać o mandat. Sąd Najwyższy orzekł, że spożywanie alkoholu w tym miejscu jest zgodne z prawem. 

Według polskich przepisów dotyczących spożywania alkoholu w miejscu publicznym nie można tego robić na ulicach, na placach oraz w parkach. Co za tym idzie miejsca, które nie spełniają tych kryteriów nie podpadają pod odpowiedni paragraf. Sąd najwyższy uznał, że nadwiślański bulwar nie zalicza się do żadnej z powyższych kategorii. 

Tym samym za picie piwa nad Wisłą nie zostaniemy już obarczeni mandatem. Sąd Najwyższy uznał, że policja i straż miejska nadużywają swoich uprawnień, wypisując mandaty za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, nie określając dokładnie, jaki status ma dane miejsce. 

Sprawa została wywołana przez mężczyznę, który odmówił przyjęcia mandatu za spożywanie piwa nad Wisłą. Jego wygrana przed Sądem Najwyższym to punkt zwrotny dla Warszawiaków lubiących spędzać wolny czas w tym miejscu. Co warte podkreślenia Sąd Najwyższy nie podjął jednak uchwały w tej sprawie. 

emde/rp.pl