Uczniowie i pracownicy z liceum w Gryficach, do którego uczęszczała zamordowana 18-letnia Magda, wraz z okolicznymi mieszkańcami zorganizowali dziś marsz przeciwko przemocy, którym uczcili pamięć nastolatki. Odprawiono też w jej intencji Mszę świętą, a w auli szkoły wystawiono księgę kondolencyjną.

- „Wszystko to, co się wydarzyło, wymyka się spoza rozumowego poznania i oceny. To nie tak miało być. Magda, jak typowa nastolatka, miała swoje szalone pomysły, plany i nadzieje na udane, szczęśliwe życie. Nie wiem o czym marzyła, ale wiem, że nie o śmierci, że chciała żyć, tak jak ja i wy”

- mówiła dyrektor LO im. Bolesława Chrobrego Jolanta Folwarska.

- „Wczoraj mieliśmy cieszyć się z powrotu do szkoły, miał to być jeden, piękny radosny dzień. Dziś jest dzień dziecka, a moi uczniowie w żałobie. To nie tak miało być”

- dodawała.

Apelowała do uczniów, aby każdego dnia stawali po stronie ofiar i buntowali się przeciw złu. Z podobnym apelem wystąpił wicestarosta powiatu gryfickiego Waldemar Wawrzyniak.

- „Pamiętajcie o tym, o czym wspominała pani dyrektor - reagujmy na wszelkie objawy przemocy. Bądźmy czujni, bądźmy aktywni i patrzmy na to, co dzieje się wokół. Nie patrzmy na to, co kto powie. Reagujmy, bo dzieje się zbyt wiele tragedii”

- mówił.

- „Złość, żal, wielka rozpacz, niedowierzanie, że Magdy już nie ma. Jej życie zostało brutalnie przerwane. Sama jestem rodzicem, nie wyobrażam sobie przechodzić takiej tragedii. W imieniu wszystkich rodziców, jak i swoim proszę was dbajcie o siebie. Dla nas zawsze będziecie dziećmi, pomimo tego, że niedługo skończycie 18 lat i będziecie tak naprawdę dorosłymi. Żaden rodzic nie powinien przeżywać śmierci swojego dziecka. Najszczersze wyrazy współczucia dla całej rodziny i bliskich”

- mówiła przedstawicielka szkolnej rady rodziców.

Wspominając swoją koleżankę uczennica klasy 2A podkreślała, że Magda zawsze była odważna i niezależna.

- „Nie znam drugiej takiej osoby, która tak uwielbiała pić Blacki. Zawsze pytała Lenę, czy ma pożyczyć 50 gr, bo jej brakuje. Na nauczaniu zdalnym nauczyciele wyciszali jej mikrofon bo słuchała Bedoesa, nauczycielom zawsze potrafiła powiedzieć co myśli, choć czasami mogło być to zgubne”

- mówiła.

- „Madziu wiem, że to słyszysz. Pamiętaj, że będziesz w naszych sercach, a pamięć o tobie nigdy nie zagaśnie”

-zapewniła.

18-letnia Magda zaginęła w poniedziałek. Po blisko tygodniowych poszukiwaniach w ub. niedzielę odnaleziono jej ciało w lesie pomiędzy miejscowościami Sulikowo a Świniec. Do zabójstwa przyznał się 28-letni Dawid J. Śledczy ustalili, że nastolatka miała problem ze skuterem. Mężczyzna zaproponował jej podwózkę, wywiózł do lasu i zamordował. Przed laty Dawid J. dopuścił się podobnej zbrodni. Mając 14 lat zgwałcił i udusił koleżankę z klasy. Teraz grozi mu dożywotnie pozbawienie wolności. Sąd zadecydował o trzymiesięcznym areszcie wobec podejrzanego.

kak/polsatnews.pl