- "Chciałabym serdecznie w swoim imieniu, jak również teraz już mojego męża, z głębi serca podziękować Pani Prezes, jak również całemu Zarządowi za umożliwienie nam zawarcia ślubu na terenie Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku" - napisała do kierownictwa Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku panna młoda, która nie ujawniła swoich danych chcąc zachować anonimowość.

Jak informuje portal polsatnews.pl, para bardzo ciężko znosiła zakażenie Covid-19.

- "Z uwagi na ciężki stan męża bardzo nam zależało, żeby odbyło się to możliwe najszybciej. Tym bardziej dziękujemy, że nastąpiło to w bardzo krótkim czasie" - wyjaśniła już po bardzo nietypowej ceremonii zaślubin panna młoda.

- "Przy okazji bardzo chcemy podziękować całemu personelowi za pomoc, bez tych osób na pewno by się to nie udało. Tak ważna dla nas chwila z jednej strony bardzo radosna, a z drugiej przykra, że w takich okolicznościach, dzięki życzliwości wszystkich Państwa mogła się wydarzyć" – dodała.

Na zdjęciu utrwalony moment ceremonii.

 

mp/facebook/polsatnews.pl