Niepodległa Polska była dla Jana Olszewskiego celem. Był żywym wcieleniem tradycji niepodległościowych z pierwszej połowy XX wieku” – mówi Piotr Naimski w rozmowie z Polską Agencją Prasową, w której wspomina śp. Jana Olszewskiego.

Dziś mijają dokładnie dwa lata od dnia, w którym zmarł były premier. Działacz opozycyjny w PRL, a obecnie pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski dodał w rozmowie z PAP:

Stracony na stokach Cytadeli Stefan Okrzeja był jego wujem, a sam będąc 14-letnim chłopcem, stawił się jako łącznik w punkcie koncentracji pierwszego dnia Powstania Warszawskiego na warszawskiej Pradze. Jan Olszewski to dziedzictwo przekładał na realne działania w trudnym czasie komunistycznej dyktatury. Starał się prowadzić polityczne prace i akcje w sytuacji, w której niewielu wierzyło, że jakakolwiek polityka polska była możliwa”.

Podkreślił też:

Jan Olszewski z idei w pełni niepodległej Polski uczynił najważniejszy cel swojego działania”.

Dalej dodawał:

Sukcesem premiera Olszewskiego i jego rządu było zatrzymanie złodziejskiej prywatyzacji, ustabilizowanie finansów publicznych i otwarcie polskiej drogi do NATO. Kompromis „okrągłostołowy” z 1989 r. otworzył możliwość uwłaszczenia komunistycznej nomenklatury na olbrzymiej części polskiej gospodarki, nie dawał podstaw do stabilizacji finansowej, czego wynikiem był odziedziczony przez Olszewskiego brak budżetu na rok 1992”.

dam/PAP,Fronda.pl