Grupa kilkudziesięciu osób wtargnęła wczoraj późnym wieczorem do jednego z klubów na warszawskiej Pradze, gdzie bawili się fani Ajaxu Amsterdam.

Holendrzy przyjechali do Warszawy w związku z meczem 1/16 finału Ligi Europy, który odbędzie się dziś na Łazienkowskiej. Legia Warszawa będzie podejmować zespół z Amsterdamu. Fani Ajaxu w wieczór przed spotkaniem bawili się w klubie na Pradze. Ich zabawę zakłóciła grupa kilkudziesięciu osób, która wtargnęła do środka i zdemolowała klub.

Ok. godz. 22:00 do lokalu wtargnęła grupa ok. pięćdziesięciu osób. Mieli zamaskowane twarze i byli ubrani na czarno. Jak relacjonują świadkowie, grupa zdemolowała klub, rozbijając kamieniami szyby i wrzucając do środka race. Goście bronili się przed atakiem, wykorzystując do tego między innymi leżące wkoło przedmiotu.

Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, ale zniszczenia praskiego lokalu są ogromne.

Miejscowi mieszkańcy relacjonują w internecie, że atak na klub był wcześniej przygotowany.

"Samochody do podwózki tych kolesi stały w naszym podwórku wokół budynku na brechta 14a. To była zorganizowana akcja" - głosi wpis na jednym z forów poświęconych sprawom warszawskiej Pragi.

Obecnie policja prowadzi śledztwo w sprawie ataku na klub.

emde/wawalove.pl