- Kto uważnie śledzi media społecznościowe ten pewnie zauważył, że najgorętszy spór ostatnich dni wcale nie dotyczy polityki czy sportu, ale stosunku Polaków do... majonezu. - pisze w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki
- Jak Polska długa i szeroka rywalizują ze sobą fankluby majonezu Kieleckiego z kibicami majonezu Winiary, a fani Kętrzyńskiego z miłośnikami Świdnickiego, a wszystkiemu przyglądają się z niedowierzaniem smakosze musztardy. - pisze szef polskiego rządu
- I mnie próbowano wciągnąć w ten gorący spór, ale mam w tej sprawie stanowisko odrębne - dodaje
- Otóż od lat robimy majonez własnoręcznie i przyznam, że w naszej rodzinie jest bardzo ceniony - podsumowuje premier
bz/FB