- Od zera do 2 milionów wyświetleń w 48 godzin, a potem z powrotem do zera!!! Czy ktoś może mi to wyjaśnić? - napisał na Instagramie założyciel grupy „Queen” po tym, jak jego konto na popularnym serwisie TikTok zostało zablokowane. - Co zrobiłem nie tak? - zapytał.

Internauci pospieszyli z radami i podpowiedziami, jak może konto odzyskać.

Jak napisał Brian May, został wyrzucony „złamanie wielu wytycznych dla społeczności”.

- „Whaaaaaat? Myślę, że moja kariera na TikToku dobiegła końca!!! Czy to żart? Co ja zrobiłem! Od zera do 2 milionów wyświetleń w 48 godzin, a potem z powrotem do zera!!! Czy ktoś może mi to wyjaśnić? Czy mój post był zbyt niebezpieczny dla TikToka?!!! Czy mogę się odwołać?” – czytamy w jego wpisie na Instagramie.

- „Nie mogli sobie poradzić z taką mocą w swoich serwerach” - napisał jeden z użytkowników,

Jesteś za fajny dla TikToka” - dodał inny.

Doradzono jednak artyście, aby ten uwiarygodnił się administratom serwisu, jest jest on prawdziwym Brianem May'em, a konto nie jest fejkowe, co na TikToku ale nie tylko jest powszechne. Niektórzy wysłali także e–maile do zarządzających serwisem z zażaleniem na tę blokadę.

Jak się okazało rady i pomoc były trafione, a Brian May znów może publikować na TikToku.

 

mp/pap/portal tvp info