Dziś z Mińska wyleciała pierwsza grupa Irakijczyków, która specjalnym samolotem wraca do ojczyzny. Nie oznacza to jednak, że Łukaszenka kończy operację „Śluza” i rezygnuje z prób destabilizacji Polski. Wciąż intensywny ruch migrantów przy naszej granicy relacjonuje w mediach społecznościowych rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

- „Widać ciągły ruch migrantów przy naszej granicy. Sytuacja wymaga ciągłego monitorowania”

- wskazuje Stanisław Żaryn.

- „Niektórzy cudzoziemcy opuszczają obozowisko. Jednak większość cudzoziemców pozostaje na miejscu”

- zaznacza.

Rzecznik przekonuje, że kolejne dni wciąż będą wymagające dla polskich służb.

- „Białoruś nie wycofała się z planu destabilizacji Polski”

- podkreśla.

Do swoich wpisów Żaryn dołączył nagrania przedstawiające koczowisko migrantów po białoruskiej stronie. Widać, że część osób je opuszcza z plecakami i siatkami.

kak/Twitter