"Przykro mi, że polski rząd i polskie media, czyli polskie elity, w dużym stopniu nastawiają Polaków przeciwko Rosjanom"-stwierdził Marszałek Senior, Kornel Morawiecki w wywiadzie udzielonym rosyjskiej agencji RIA Novosti. 

Ojciec szefa polskiego rządu, lider Wolnych i Solidarnych ocenił, że podobne działania obserwujemy również po stronie rosyjskiej. Z tego powodu polityk wyraził ubolewanie. 

W ocenie legendarnego założyciela Solidarności Walczącej, oba narody mają za sobą bardzo trudną historię. 

"W swoim czasie my wszyscy walczyliśmy o hegemonię i Rosja wygrała tę bitwę. Tym niemniej uważam, że poprawa stosunków polsko-rosyjskich leży w naszym wspólnym interesie, w interesie Europy, a także w interesie całego świata. Bardzo bym tego chciał"-ocenił Marszałek Senior. Ojciec premiera skrytykował polski rząd. Ten fragment wypowiedzi wydaje się zaskakiwać szczególnie. Otóż Kornel Morawiecki wyraził niezadowolenie z faktu, że polskie władze nie pogratulowały oficjalnie rosyjskiemu przywódcy, Władimirowi Putinowi wygranej w wyborach prezydenckich. 

"Chciałbym prosić prezydenta Putina, gdy dzieją się u nas jakieś zmiany, wybory, by zwrócił na to uwagę i zrobił taki gest otwartości w stosunku do Polaków"- stwierdził legendarny działacz opozycji demokratycznej w czasach PRL. Powstaje pytanie, czy Marszałka nie razi w żaden sposób szereg nieprawidłowości wokół wyborów prezydenckich w Rosji, czy nie razi go, że kontrkandydaci Władimira Putina byli albo "koncesjonowani"(vide: Żyrinowski), albo kompletnie bez szans? Czy Marszałka Seniora nie razi sposób, w jaki prezydent Rosji rządzi swoim krajem? Wreszcie: agresja na Gruzję, agresja na Ukrainę, eliminowanie przeciwników politycznych, buta i arogancja wobec Polski w kwestii kluczowego dowodu w sprawie katastrofy smoleńskiej? 

"Myślę, że my Polacy tak samo jak wy Rosjanie nie chcemy przebywać w stanie wrogości, chcemy przyjaznych stosunków"-przekonywał polityk, którego zdaniem polskie władze nie doceniają Rosji. 

Uznając zasługi pana Kornela Morawieckiego w walce o wolną Polskę w czasach PRL, należy podkreślić, że tego rodzaju wypowiedzi z pewnością nie przysługują się rządowi Zjednoczonej Prawicy, któremu Marszałek Senior stara się sprzyjać. Wyraźnie widać, że w obecnej sytuacji, czyli dopóki prezydentem Rosji jest Władimir Władimirowicz Putin, Federacji jest nie po drodze nie tylko z Polską, ale z którymkolwiek cywilizowanym państwem Europy i świata.

ajk/DoRzeczy.pl, Fronda.pl