Na antenie TVP wyemitowany został materiał, którego bohaterem jest współpracownik Jarosława Gowina oraz wiceprezes Porozumienia Robert Anacki. Powołując się na tekst tygodnika „Sieci”, politykowi zarzucono powiązania z rosyjskim oligarchą.

Gorzowski radny Porozumienia miał według wspomnianego tygodnika zachęcać polityków Zjednoczonej Prawicy do podjęcia współpracy z firmą SkyToll. Słowackie przedsiębiorstwo miało pomagać przy tworzeniu w Polsce systemu poboru opłat drogowych.

Tygodnik podaje, że spółkę badały służby, które doszukały się jej powiązań poprzez raje podatkowe z rosyjskimi oligarchami. Jednym z nich jest Oleg Deripaska, zaufany Władimira Putina.

Na tę właśnie publikację powołały się „Wiadomości”. Podkreślono, że Anacki to bliski współpracownik Gowina – zobrazowano to wspólnymi zdjęciami obu polityków. Zacytowano też post Adama Bielana, który poinformował o zawieszeniu w prawach członka partii Anackiego decyzją Krajowego Sądu Koleżeńskiego. Dalej zacytowano też inny wpis Bielana:

Postanowiłem zwołać w trybie pilnym posiedzenie Prezydium partii, na którym zaproponuję wniosek do KSK o wykluczenie Roberta Anackiego oraz dogłębne zbadanie wszystkich opisanych kwestii”.

Sam Anacki odniósł się po emisji programu do doniesień tygodnika. Napisał:

To ja króciutko: ten tekst nie opisuje żadnej afery, on sam jest aferą. Jedyne co trzeba wyjaśnić w tej sprawie jest to, czy ten tekst jest wynikiem braku rzetelności, czy też autorzy są czyimiś najemnikami”.

za:Onet.pl,TVP,Twitter