- Za nami kolejny Męski Publiczny Różaniec ulicami naszego miasta. Dziękujemy Panowie za waszą modlitwę, którą nasączacie nasze miasto wypraszając potrzebne łaski dla naszego miasta i naszych rodzin za wstawiennictwem Niepokalanego Serca Maryi – czytamy na profilu w mediach społecznościowych Parafii św. Jacka i Doroty w Piotrkowie Trybunalskim.

Była to już już 28. wspólna modlitwa w intencji rodzin, miasta i ojczyzny – jak podkreślają organizatorzy i uczestnicy tego pięknego wydarzenia, które coraz częściej gości na ulicach wielu polskich miast.

W różańcu wzięło udział tradycyjnie ok. 30 mężczyzn, „rozpoczął się pod kościołem Najświętszego Serca Jezusowego w Piotrkowie. Stąd uczestnicy, razem z księdzem Piotrem Niedzielskim z parafii św. Jacka i Doroty, przeszli właśnie do kościoła przy ul. Wojska Polskiego, gdzie uczestniczyli w mszy świętej – czytamy na portalu piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl.

Wśród uczestników wspólnej modlitwy różańcowej wzięli udział m.in. Marian Błaszczyński, przewodniczący rady miasta w Piotrkowie, radni Mariusz Staszek z klubu "Razem dla Piotrkowa" oraz czy Łukasz Janik i Sergiusz Stachaczyk z PiS. Obecny był również Leszek Heinzel, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Piotrkowie.

Obecnie męski różaniec w formie publicznej odprawiany jest w bardzo wielu miastach na terenie Polski. Są to m.in.: Kraków, Koszalin, Toruń, Bydgoszcz, Łódź, Opole, a nawet Londyn.

- Możemy zjednoczyć się z innymi miastami - powiedział ks. Piotr Niedzielski przed rozpoczęciem różańca, który przeszedł ulicami Piotrkowa Trybunalskiego. Odniósł się także do krytyki, z jaką spotyka się czasem taka forma publicznej modlitwy. Kapłan przypomniał, że wierni poza kościołami modlą się i manifestują swoją wiarę również na przykład podczas procesji Bożego Ciała.

mp/piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/facebook