Podczas konferencji rosyjskiego Towarzystwa Wojenno-Historycznego rosyjscy historycy twierdzili iż "Jest szereg wątpliwości, że na rozkaz Stalina NKWD zamordowało blisko 22 tysiące polskich oficerów, policjantów i urzędników w Katyniu w 1940 roku"!

Jak donoszą reporterzy RMF FM, podczas spotkania rosyjskich historyków, twierdzili oni, że w sprawie zbrodni katyńskiej nie wszystko jest jednoznaczne, a efektem tego ma być otwarte jeszcze w tym roku muzeum w Katyniu. Tam ma być pokazana "prawdziwa historia", tj. pisana przez Rosjan jak to rzekomo miało być z mordem na polskich oficerach.

Chociaż nie wszyscy historycy rosyjscy zgadzają się z poglądali Towarzystwa Wojenno-Historycznego, to rangi poglądom wygłaszanym w tym gronie dodaje Władimir Miedinski, rosyjski minister kultury. Według Miedinskiego w Polsce istniały obozy koncentracyjne dla bolszewickich jeńców po 1920 roku. Podkreślanie tego ma zdjąć z Rosjan odpowiedzialność za Katyń, a przynajmniej zrównać los jeńców bolszewickich z polskimi oficerami.

krp/rmf24.pl, Fronda.pl