Zbigniew Ziobro złożył do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego.  
 
"Oczekuję, że Trybunał ustosunkuje się wobec wniosku" – stwierdził minister sprawiedliwości, wyjaśniając, że trzech sędziów TK nie zachowało w tej sprawie dystansu od polityki.

"Kiedy człowiek ocenia własne dzieło, trudno mu jest się zdystansować i być bezstronnym sędzią. Niedobrze się stało, że te osoby tak mocno zaangażowały się w prace po jednej stronie sceny politycznej, można powiedzieć, że pośrednio angażowały się politycznie w proces związany z kontrowersją polityczną" – ocenił Zbigniew Ziobro. Odnosił się do faktu, iż trzech członków TK (w tym prezes i wiceprezes tej instytucji) brali udział w pracach nad ustawą o trybunale z czerwca tego roku.

"Sędziowie powinni być jak żona cezara, bo i tak są przecież wybierani przez polityków, na dobrą sprawę są wskazywani przez partie. Powinni robić wszystko, by trzymać dystans do polityki, ale oni tego nie uczynili" – stwierdził minister sprawiedliwości.

"Oczekuję, że Trybunał ustosunkuje się wobec wniosku, który złożyłem, czyli w sprawie wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec pana prezesa Rzeplińskiego" – dodał.

emde/telewizjarepublika.pl