Służby na razie nie podały przyczyn wybuchu w kamienicy w centrum. Jak nieoficjalnie dowiedział się jednak dziennikarz portalu tvn24.pl, doszło do niego w mieszkaniu, które było odcięte od gazu, a właściciel używał butli z gazem.

Osoby ewakuowane z budynku noc spędziły u swoich rodzin i przyjaciół, a także w miejskim ośrodku sportu. O losie kamienicy zadecyduje teraz powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.



"Ze wstępnych informacji wynika, że kamienica nie zostanie zburzona, ale zostanie wyremontowana - relacjonuje we wtorek Marta Klos, reporterka TVN24. - Teren wokół został uprzątnięty. W wybitych oknach są wstawione płyty - podaje z kolei Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl. Jak dodaje, na miejscu nie ma już strażaków, ale jest policja, która zabezpiecza rejon w pobliżu kamienicy. - Wszystko ogrodzone jest taśmami. Ulice Emilii Plater, Noakowskiego i Koszykowa wyłączone są z ruchu - mówi.

Zobacz nagranie z wybuchu w kamienicy na ul. Noakowskiego/Koszykowej.

mm/tvnwarszwa.pl/tvn24.pl

CZYTAJ RÓWNIEŻ: 

Wybuch obok redakcji portalu Fronda.pl. Są ranni, duże zniszczenia!