Małgorzata Kidawa-Błońska przyznała, że to szefowa rządu, Ewa Kopacz chce, by Sejm ponownie zajął się sprawą związków partnerskich. Projekt przygotowany przez Platformę czeka już kilka miesięcy. Opracowali go wspólnie poseł Artur Dunin i wiceminister sprawiedliwości Jerzy Kozdroń.

Prof. Krystyna Pawłowicz ostrzega, że politycy chcą przepchnąć te same przepisy, które już raz odrzucił Sejm.

"Projekt, który teraz składa PO przede wszystkim ma pokazać, że Platforma jest otwarta na wszystkie skrajnie lewackie skrzydła. Różnica polega na zmianie terminologii; nie używa się już nazwy „związki partnerskie”, która drażniła. Nie mówi się już o żadnych małżeństwach, tylko mówi się o wspólnym pożyciu" - mówi posłanka PiS.

"Co więcej próbuje się zafałszować prawdziwy sens tej ustawy. To wszystko jest wprowadzaniem w błąd. Co więcej jest sprzeczne z Konstytucją RP. Jest to fatalny projekt.  Dokładnie tak podstępnie działa to lewactwo, bez powszechnej opinii publicznej. Trzeba absolutnie bić na alarm" - konstatuje parlamentarzystka w rozmowie z Radiem Maryja. 

MaR/Radio Maryja