W marcu Autonomia Palestyńska w ramach umowy z AstraZeneca otrzymać ma pierwsze szczepionki przeciwko koronawirusowi. Palestyńczycy oskarżyli jednocześnie Izrael o rasizm oraz uchylanie się od obowiązku szczepień na okupowanym Zachodnim Brzegu.

Do tej pory w Izraelu zaszczepiono prawie 20 proc. ludności. To najwyższy wskaźnik na świecie. Władze palestyńskie jednak dopiero teraz zaczynają zapewniać sobie pierwsze dostawy szczepionek. Palestyńczycy mieszkający na Zachodnim Brzegu nie mają bowiem dostępu do izraelskiego programu szczepień.

Do władz izraelskich bezskutecznie apelowały w tej sprawi organizacje humanitarne, w tym Amnesty International. Palestyńskie ministerstwo spraw zagranicznych stwierdziło, że Izrael:

[…] ignoruje swoje obowiązki mocarstwa okupacyjnego i dopuszcza się dyskryminacji rasowej wobec narodu palestyńskiego, pozbawiając go prawa do opieki zdrowotnej”.

dam/PAP,Fronda.pl