„Jeśli potwierdzą się informacje, że kontrole na granicy będą realizowane przez wspólne polsko-niemieckie patrole, będzie to oznaczało, że wczorajsza deklaracja Tuska miała wymiar wyłącznie marketingowy” – oznajmił za pośrednictwem mediów społecznościowych szef klubu parlamentarnego PiS.
Wczoraj przy okazji posiedzenia rządu premier Donald Tusk zadeklarował przywrócenie od początku przyszłego tygodnia kontroli na granicy z Niemcami, mimo że jeszcze dzień wcześniej podczas konferencji prasowej drwił z obywatelskiej akcji strzeżenia polskich granic przez obywatelskie ruchy zaniepokojone przerzucaniem przez niemieckie służby nielegalnych migrantów do naszego kraju.