Po dość wyraźnej porażce w pierwszym secie 2:6, Polka od początku drugiego starcia absolutnie zdominowała Chinkę i w pewnym momencie prowadziła już 3:0 oraz 4:1.
Zheng zdołała jednak doprowadzić do remisu 4:4 i choć Iga Świątek na moment przechyliła pojedynek w tym secie na swoją korzyść obejmując prowadzenie 5:4 to jednak ostatecznie jej rywalka z Chin okazała się tego dnia zawodniczką silniejszą przede wszystkim mentalnie o pokonując Polkę 7:5 w drugim starciu, wygrała cały mecz 2:0, dzięki czemu awansowała do wielkiego olimpijskiego finału.
Do tej pory Świątek i Zheng rozegrały łącznie sześć meczów, a wszystkie wygrała Polka.
Dziś w olimpijskim półfinale lepsza po raz pierwszy okazała się być Chinka.